Gdynia/ Prezydent Wojciech Szczurek z wotum zaufania i absolutorium
W środę w Urzędzie Miasta Gdyni odbyła się sesja absolutoryjna z udziałem mieszkańców, na której dyskutowano na temat raportu o stanie miasta za ubiegły rok.
Za udzieleniem prezydentowi Gdyni Wojciechowi Szczurkowi wotum zaufania było 17 radnych. 10 radnych było przeciw, a jednej radnej nie było na sesji absolutoryjnej.
Przed głosowaniem nad tą uchwałą odbyła się dyskusja nad raportem o stanie miasta z udziałem 14 zgłoszonych wcześniej mieszkańców, którzy reprezentowali różne środowiska. Głos z mównicy zabrali m.in. dwie obywatelki Ukrainy mieszkające w Gdyni, aktywiści miejscy i radni dzielnic. Ich wypowiedzi dotyczyły m.in. pomocy udzielonej uchodźcom z Ukrainy przez miasto i mieszkańców Gdyni, kulturze, transportowi publicznemu (funkcjonowaniu Orłowskiego Meleksa), a także inflacji i inwestycjach.
Raport o stanie miasta to dokument liczący 170 stron zawierający kluczowe informacje dotyczące demografii, zarządzania oraz inwestycji i wydarzeń zrealizowanych w ubiegłym roku w mieście. Jest on dostępny na stronie internetowej miasta.
Po wypowiedziach mieszkańców głos w debacie zabrał prezydent Szczurek, który stwierdził, że spostrzeżenia i uwagi uczestników debaty są niezwykle cenne. "Każde z tych ciekawych spojrzeń będzie nas prowokowało, żeby szukać nowych inspiracji. (...) Myślę, że te głosy powinny też zawstydzić garstkę hejterów politycznych, którzy w ostatnich dniach chcieli dewaluować tych, którzy zdecydowali się tutaj zabrać głos" - mówił.
Głos w dyskusji zabrali również miejscy radni. Radny Tadeusz Szemiot (KO) wystawił gdyńskim włodarzom "antynagrody" m.in. za realizację węzła Karwiny, "najgorzej wynagradzanych gdyńskich urzędników", cięcia w komunikacji miejskiej i podwyżki cen biletów oraz za brak programu dofinansowania in vitro.
Radny Ireneusz Bekisz (KO) zwrócił uwagę na "paraliż w południowych dzielnicach Gdyni". "Cała Dąbrowa, całe Wiczlino, Wielki Kack zostały odcięte od świata. Dojazd w godzinach szczytu do centrum miasta z tej części zajmuje ponad godzinę. Nie wiem, kto wpadł na pomysł, żeby dwa główne ciągi komunikacyjne były remontowane w tym samym czasie?" - pytał radny. Zwrócił uwagę, że remonty ulic, które prowadzą do południowych dzielnic miasta powinny odbywać się w różnym czasie.
Po dyskusji odbyło się głosowanie nad wotum zaufania, po którym przewodnicząca Rady Miasta Gdyni zarządziła przerwę w sesji.
Po wznowieniu obrad radni udzielili prezydentowi absolutorium. Za było 17, przeciw było 9 radnych.
Po głosowaniu prezydent Gdyni podziękował za udzielenie absolutorium i podkreślił, że zostało ono udzielone w czasie "bardzo szczególnym i bardzo trudnym".
"Pracuję w samorządzie gdyńskim od samego początku jego funkcjonowania i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że zarówno rok 2022, jak i niestety rok 2023, to są najtrudniejsze lata w historii polskiego samorządu. Przychodzi nam się mierzyć z wyzwaniami, których do tej pory polskie samorządy nie realizowały i to jest efekt z jednej strony kumulacji zjawisk obiektywnych, zewnętrznych, takich jak pandemia, wojna w Ukrainie, kryzys gospodarczy, inflacja, wzrost ceny paliw, koszty płacy minimalnej" – stwierdził.(PAP)
autor: Piotr Mirowicz, Dariusz Sokolnik
pm/ dsok/ jann/
