Na półmetku sezonu do Portu Gdańsk zawinęło 36 wycieczkowców
„W tym roku do Portu Gdańsk mają zawitać w sumie 62 jednostki pasażerskie. Dotychczas przypłynęło 36 wycieczkowców” - poinformowała w przesłanym PAP komunikacie Aneta Urbanowicz z Zarządu Morskiego Portu Gdańsk.
Wskazała ponadto, że najwięcej wycieczkowców przypływających do gdańskiego portu cumuje przy Nabrzeżu Obrońców Westerplatte.
„Od kwietnia mogliśmy tam podziwiać 28 jednostek. Głównym touroperatorem, obsługującym pasażerów jest Baltic Gateway. Dotychczas (od 22.04. do 6.08.) do Gdańska na luksusowych statkach przypłynęło ponad 18 tysięcy turystów. Są to głównie Amerykanie, Brytyjczycy, Niemcy, Australijczycy, Kanadyjczycy, Francuzi” – podała Urbanowicz i wyjaśniła, że po zejściu na ląd turyści mają od 6 do 10 godzin na zwiedzanie.
„Najchętniej odwiedzają: Trakt Królewski, Dwór Artusa, Bazylikę Mariacką, Katedrę Oliwską (koncerty organowe), zamek w Malborku, Europejskie Centrum Solidarności, Muzeum Bursztynu, Muzeum II Wojny Światowej” – informuje przedstawicielka Portu Gdańsk.
„Statki pasażerskie i ich pasażerowie to dochód dla miasta i portu. Głównym beneficjentem jest jednak miasto. Szacuje się, że turyści przypływający do Gdańska zostawiają nad Motławą od 3 do 5 mln dolarów rocznie” – dodaje.
Cytowany w informacji menadżer klienta Portu Gdańsk Michał Stupak podkreśla, że aktywność gdańskiego portu na targach i działalność w organizacjach takich jak Cruise Baltic, czy Cruise Europe, przynosi efekty.
„Trzeba przekonywać armatorów wycieczkowych, że basen Morza Bałtyckiego to region spokojny i bezpieczny. Co roku prezentujemy naszą ofertę handlową podczas różnych spotkań, zarówno w Europie, jak i Stanach Zjednoczonych – tłumaczy Michał Stupak.
W informacji podano, że największy w tym roku wycieczkowiec Crystal Symphony zawinął do Portu Gdańsk 5 sierpnia.
„Czekaliśmy na niego od początku sezonu. Mierzy aż 238 metrów długości i 30 m szerokości. Po morzach i oceanach pływa od 1995 roku. To luksusowy, pięciogwiazdkowy pływający hotel, z eleganckimi kabinami, dwoma basenami, spa i centrum fitness, kortem do tenisa, polem do golfa, kasynem, kinem, biblioteką a nawet międzywyznaniową świątynią. Do dyspozycji pasażerów jest osiem pokładów. Na ostatnim z nich, na dziobie statku, ulokowany został specjalny taras widokowy. Na pokładzie może pomieścić ok. tysiąca pasażerów, obsługiwanych przez ponad 500 osób z załogi. Pływa pod banderą Bahamów. Może on rozwinąć prędkość do 20 węzłów” – informuje Aneta Urbanowicz.
Również 5 sierpnia do gdańskiego portu zawinął wycieczkowiec Viking Neptune, który jest napędzany wodorem.
„Na pokładzie pomieści ponad 900 pasażerów. Jednostka ma długość 228,30 metrów, szerokość 32 metry i posiada 9 pokładów z ok. 460 pokojami, kinem, teatrem, barami, restauracjami, zielonym tarasem, krytym basenem, spa oraz sklepami. Powiewa na nim norweska bandera. W porównaniu z tymi dwoma jednostkami - Clio, statek pasażerski pływający pod maltańską banderą, który zacumował w porcie również 5 sierpnia, to maluch. Ma zaledwie 100,26 m długości” – podkreśla przedstawicielka gdańskiego portu.
Kolejny kolos spodziewany jest w Porcie Gdańsk 3 września. Będzie nim mierzący 236,7 m Spirit of Discovery. Natomiast sezon wycieczkowców zakończy się 15 grudnia, kiedy to do Gdańska przypłynie mierzący 149,9 m francuski Le Commandant Charcot.
Jak podano w informacji, rekordowym pod względem liczby zawinięć był 2022 rok. Wówczas do Portu Gdańsk przypłynęło 79 wycieczkowców.(PAP)
dsok/ malk/
