Mieszkańcy gminnej nieruchomości po awarii pieca nie mają ogrzewania ani ciepłej wody
Mieszkańcy baraku przy ul. Przetocznej 8/9 w centrum Gdańska po awarii pieca gazowego od dwudziestu dni nie mają ciepłej wody i ogrzewania. Mieszkająca tam od końca lat 80. pani Krystyna powiedziała PAP w czwartek, że w mieszkaniu ma 14 stopni Celsjusza.
"W podobnych warunkach żyje szesnaście rodzin budynku komunalnego. Było całe lato na sprawdzenie instalacji. Teraz temperatury spadły do kilku stopni powyżej zera i w mieszkaniach jest naprawdę zimno" – dodała mieszkanka baraku przy ul. Przetocznej.
Lokatorzy płacą od 74 do 539 zł czynszu miesięcznie za wynajem lokali komunalnych – podano PAP w Gdańskich Nieruchomościach.
Radny PiS z Gdańska Przemysław Majewski interweniował w tej sprawie w Gdańskich Nieruchomościach, do których wysłał zapytania w sprawie awarii pieca gazowego. Skrytykował też przekazanie mieszkańcom piecyków elektrycznych po awarii.
Rzecznik prasowy Gdańskich Nieruchomości Tomasz Sandak przekazał PAP, że do Gdańskich Nieruchomości zgłoszenie dotyczące niesprawnego kotła gazowego wpłynęło 27 września.
"Zwrócono się z prośbą do firmy, która serwisowała na zlecenie Zakładu kotłownie gazowe o usunięcie awarii. Firma EKO-TECH uruchomiła piec gazowy awaryjnie i przywróciła w budynku ciepłą wodę, informując, że piec gazowy albo trzeba naprawić albo wymienić. W dniu 6 października br. ponownie otrzymano zgłoszenie o braku ciepłej wody w budynku i zwrócono się o serwis do firmy EKO-TECH. Po wizycie w kotłowni serwisant poinformował o konieczności naprawy urządzenia. Od tego dnia pieca nie udało się uruchomić, mieszkańcom zostały dostarczone grzejniki elektryczne, pięciu z nich odmówiło przyjęcia grzejników" – poinformował rzecznik Gdańskich Nieruchomości.
Jak podaje zarządca nieruchomości, "Gdańskie Nieruchomości podjęły działania zmierzające do wyłonienia wykonawcy, który naprawi niesprawne elementy. Po otrzymaniu oferty dotyczącej naprawy w dniu dzisiejszym (tj. 26.10.2023 r.) zostanie zawarta umowa w przedmiotowej sprawie".
"Wykonawca podejmie niezwłoczne działania, które na celu mają pozyskanie elementów wymagających naprawy. Zgodnie z zapisami umowy wykonawca wejdzie na budowę najpóźniej w ciągu 2 tygodni od dnia podpisania dokumentu (posiadając niezbędne do wymiany części). Niezależnie od powyższego, Gdańskie Nieruchomości posiadają wszystkie przewidziane prawem protokoły przeglądów stanu technicznego budynku" – informuje w przesłanym PAP komunikacie rzecznik GN.(PAP)
Autor: Krzysztof Wójcik
kszy/
