Będzie wniosek o kontrolę w GZDiZ ws. przetargu na oznaczenia parkometrów
W czwartek radni Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Gdańska zwołali konferencję prasową dotyczącą przetargu Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni (GZDiZ) na kolorowe oznaczenia parkometrów (w formie kolorowych opasek - PAP), mające informować kierowców, w której strefie parkują swoje pojazdy. Miejska jednostka zdecydowała się przeznaczyć na ten cel ponad 380 tys. zł.
Radny Przemysław Majewski podkreślił, że do przetargu na oznaczenia parkometrów zgłosił się tylko jeden podmiot, który jednocześnie jest producentem tych urządzeń.
"Jeśli w tym przetargu zgłasza się tylko jeden podmiot i jest to producent tych parkometrów, to mamy tak naprawdę do czynienia z quasi monopolem. Gdyby GZDiZ starało się wysyłać zapytania ofertowe do innych firm – być może zajmujących się opaskami plastikowymi, czy jakimikolwiek innymi oznaczeniami – które wzięłyby udział w tym przetargu, to nie byłoby to 380 tys. zł., tylko może kilkadziesiąt lub kilkanaście tysięcy złotych" – mówił.
W ocenie Majewskiego jest to "bardzo niebezpieczna sytuacja, w której miejska jednostka, dysponująca miejskimi pieniędzmi, nie dba w odpowiedni sposób o to, żeby warunki konkurencyjności w danym zamówieniu były zachowane". "Żeby nie tworzyć zamówień, w których może wystartować tylko jeden podmiot, bo będzie to powodowało sytuację, w której będzie on mógł sztucznie podwyższać kwotę zamówienia" – stwierdził.
Dodał, że radni PiS będą wnioskowali do władz miasta o kontrolę w GZDiZ w zakresie dbania o przejrzystość i konkurencyjność postępowań.
"Dzisiaj trzeba zadbać o to żeby pieniądz publiczny był szanowany, bo jeśli GZDiZ ma za dużo pieniędzy, to z pewnością znajdziemy inne miejsca gdzie można te środki alokować. A kolorowe opaski na parkometrach na pewno nie są priorytetem. To można zrobić zdecydowanie mniejszym kosztem i będziemy oczekiwali od GZDiZ – jeśli to możliwe – renegocjacji tej umowy, bo naszym zdaniem jest ona zdecydowanie za wysoka" – zaznaczył radny Przemysław Majewski.
Rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni Patryk Rosiński w przesłanym PAP oświadczeniu przekazał, że pierwsze opaski w kolorze czerwonym pojawiły się wraz z nowymi parkometrami zamontowanymi w Śródmiejskiej Strefie Płatnego Parkowania i spotkały się z dużym poparciem ze strony mieszkańców, którzy wskazywali, że łatwiej im teraz zorientować się, w której strefie zaparkowali.
"Wcześniej naklejka z nazwą strefy montowana była na przedzie urządzenia, będąc materiałem nietrwałym, który w różnych warunkach atmosferycznych wymaga częstej wymiany na nowe z uwagi na blaknięcie i odklejanie się" – tłumaczył Rosiński.
Podkreślił, że chcąc wyposażyć pozostałe parkometry zamontowane na terenie Gdańska w takie samo rozwiązanie, GZDiZ wszczął postępowanie, do którego mogli się zgłosić wszyscy zainteresowani, spełniający warunki zamówienia. Zamówienie na realizację dostawy i usługi montażu 387 sztuk dedykowanych i trwałych opasek z właściwym oznaczeniem parkometrów obejmowało: fizyczne wykonanie ze stali nierdzewnej, a następnie ich montaż do istniejących parkometrów.
"Gdański Zarząd Dróg i Zieleni na realizację tego zadania planował przeznaczyć 348 tys. zł brutto. Jedyną ofertę złożyła firma, która dostarczała w przeszłości urządzenia obsługujące Obszar Płatnego Parkowania, czyli firma MBS Computergraphik Sp. z o.o." – poinformował rzecznik GZDiZ.
Wskazał, że oferta pierwotnie opiewała na ponad 396 tysięcy złotych, natomiast po negocjacjach ostateczna kwota ustalona została na poziomie niespełna 382 tysięcy złotych. "W ramach tej umowy, poza samą produkcją, transportem oraz montażem, przewidziana jest 3-letnia gwarancja" – zaznaczył Patryk Rosiński.
"GZDiZ nie ma podstaw do unieważnienia postępowania, a zgodnie z posiadaną wiedzą, realizacja przez firmę MBS została wyceniona na mniejszą kwotę, niż szacowane podczas rozmów na branżowych spotkaniach przez inne firmy zajmujące się tego typu realizacjami" – dodał rzecznik GZDiZ.(PAP)
dsok/ mark/