Policyjni wywiadowcy zatrzymali 26-latka, który w samochodzie miał ponad 800 porcji mefedronu i marihuany. Gdańszczanin został doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzut w tej sprawie. W piątek sąd zadecydował, że mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi 10 lat pozbawienia wolności.