Zatrzymano 4 mężczyzn, którzy podawali się za fotografów i robili zdjęcia małoletnim dziewczętom
Śledczy z Zarządu w Gdańsku Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC), ustalili, że mężczyźni nawiązywali kontakt z nastolatkami za pośrednictwem portali modowych, jak również poprzez profile społecznościowe. Nastolatkom przedstawiano wizję kariery w modelingu i obiecywano inne profity. Następnie podczas umówionej sesji wykonywane były rozbierane zdjęcia i filmy, część z ukrycia bez ich wiedzy i zgody. Wykonanymi materiałami mężczyźni wymieniali się między sobą przez internet. Podczas sesji dochodziło również do innych czynności seksualnych.
Ponadto jeden z zatrzymanych mężczyzn uzyskiwał w sposób nieuprawniony dostęp do kont społecznościowych i skrzynek mailowych dziewczyn, przez co miał dostęp do informacji wrażliwych. Uzyskany w ten sposób materiał służył do profilowania przyszłych ofiar, a następnie manipulowania nimi w celu nakłonienia ich do określonego zachowania.
"Pokrzywdzonych jest ponad 100 małoletnich dziewcząt, jednak ta liczba może wzrosnąć, ponieważ cały czas trwają czynności związane z oględzinami zabezpieczonego sprzętu cyfrowego" - podało CBZC.
Dotychczas w sprawie zatrzymano 9 mężczyzn. Wszyscy usłyszeli zarzuty karne m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, produkowanie, przechowywanie i udostępnianie treści pornograficznych z udziałem małoletnich, utrwalanie wizerunku nagiej osoby czy dopuszczenia się innej czynności seksualnej wobec małoletniego.
Czterech z nich zostało zatrzymanych między 23 a 26 września br. Są to: 60-letni Henryk F. mieszkaniec województwa mazowieckiego, 66-letni Szymon D. mieszkaniec Warszawy, 33-letni Sebastian W. mieszkaniec województwa łódzkiego oraz 58-letni Piotr D. mieszkaniec województwa opolskiego.
W całej sprawie czterech mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych, a pięciu zostało objętych dozorem policji z zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Mariusz Duszyński podał, że głównemu podejrzanemu w tej sprawie 60-letniemu Krzysztofowi K. przedstawiono ponad 60 zarzutów dotyczących m.in. zgwałcenia, wymuszenia czynności seksualnej, a przede wszystkim produkcji zdjęć o treści pornograficznej z udziałem małoletnich dziewczyn.
Dodał, że liczba pokrzywdzonych może wzrosnąć, ponieważ cały czas trwają czynności związane z oględzinami zabezpieczonego sprzętu cyfrowego.
Śledztwo prowadzone od 2022 roku przez funkcjonariuszy Zarządu w Gdańsku Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.(PAP)
pm/ mark/