Wyciął miedziane rury w wynajmowanym mieszkaniu; był poszukiwany za inne przestępstwa
"W niedzielę po południu policjanci odebrali zgłoszenie, że w jednym z mieszkań w dzielnicy Górki Zachodnie zostały wycięte rury gazowe"- poinformowała podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Na miejscu zdarzenia policjanci zastali zgłaszającego, pokrzywdzoną, świadków oraz 28-letniego mężczyznę, który miał być sprawcą kradzieży.
"Funkcjonariusze w rozmowie z właścicielką mieszkania ustalili, że kiedy przyjechała do wynajmowanego 28-latkowi lokalu, by wypowiedzieć mu najem w związku z nieregularnymi płatnościami, stwierdziła, że w mieszkaniu zostały wycięte rury gazowe. 28-latek w rozmowie z policjantami przyznał się do kradzieży rur i ich sprzedaży, a swoje zachowanie tłumaczył kłopotami finansowymi" – przekazała oficer prasowa.
Jak się okazało, 28-latek był poszukiwany trzema zarządzeniami wydanymi przez sądy w Gdyni i Gdańsku i ma do odbycia dwuletnią karę więzienia za przestępstwa przywłaszczenia powierzonej rzeczy oraz za załamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami.
"W trakcie pracy nad sprawą policjanci ustalili, że 28-latek miedzy 6 a 16 czerwca dokonał zakłócenia działania sieci gazowej, poprzez wycięcie ośmiu metrów rur miedzianych od instalacji gazowej powodując straty na kwotę 3 tysięcy złotych" – dodała podinsp. Ciska.
W poniedziałek mężczyzna usłyszał zarzut za popełnione przestępstwo, a następnie został przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe dwa lata.
Za zakłócenie działania sieci gazowej grozi do 8 lat więzienia.(PAP)
autor: Dariusz Sokolnik
dsok/ mark/
