Sopot przyjmie 60 dzieci z terenów zalanych przez powódź
Prezydent Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim zapowiedziała w czwartek, że Sopot przyjmie 60 dzieci z terenów zalanych przez powódź na południa Polski.
"Naszym koleżankom i kolegom z terenów zalanych powodzią potrzebna jest bardzo wszechstronna pomoc m.in. w kwestii organizacji edukacji i opieki nad dziećmi. Dlatego odpowiadając na prośbę ministra edukacji Barbary Nowackiej, jako samorządy przygotowujemy w naszych miastach i gminach miejsca, także w porozumieniu z branżą hotelarską, żeby móc przyjąć, jak najszybciej dzieci z zalanych terenów. Żeby tutaj mogły mieć zajęcia edukacyjne, ale także odpocząć, bądź oderwać się od tego koszmaru, który przeżyły i umożliwić rodzicom zajęcie się odbudową swoich miast" - powiedziała w czwartek Czarzyńska-Jachim.
Prezydent Sopotu stwierdziła, że po stronie samorządowej jest zakwaterowanie i wyżywienie. "Będziemy także we współpracy z naszymi szkołami organizować zajęcia edukacyjne oraz rekreacyjne dla tych dzieci. Natomiast za całość programu będzie odpowiadało ministerstwo. Myślę, że ten program będzie sfinalizowany bardzo szybko, bo potrzeby są bardzo ogromne i myślę, że już w przyszłym tygodniu pierwsze dzieci mogłyby w takich zielonych szkołach uczestniczyć" - dodała Czarzyńska-Jachim.
Magistrat zapowiada, że dzieci będą miały zapewnione zakwaterowanie w Sopockim Klubie Żeglarskim. (PAP)
kszy/ jann/