Przewoził dopalacze w ukradzionym samochodzie
W miniony czwartek policjanci z komisariatu w Śródmieściu odebrali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem, do której doszło w jednym z gdańskich klubów muzycznych. Sprawca włamał się do lokalu i ukradł m.in. alkohole oraz papierosy. Pokrzywdzony oszacował straty na ponad 7 zł. Sprawą zajęli się kryminalni z komisariatu w Śródmieściu, którzy szczegółowo sprawdzili wszystkie zdobyte informacje. Policjanci sprawdzili też zabezpieczone monitoringi. Podczas pracy nad tą sprawą funkcjonariusze ustalili jakim samochodem poruszał się sprawca i zaczęli go szukać. Policjanci wiedzieli też, jak mężczyzna wygląda. W miniony piątek policjanci podczas sprawdzenia jednego z adresów zauważyli w rejonie Śródmieścia renaulta, którym jeździł poszukiwany mężczyzna. Kryminalni zatrzymali 24-letniego mieszkańca Gdańska, a podczas kontroli ujawnili i zabezpieczyli przy nim kilka porcji dopalaczy. Funkcjonariusze sprawdzili w policyjnych systemach samochód, którym mężczyzna jechał i okazało się, że figuruje jako poszukiwany. Policjanci sprawdzili też mieszkanie zatrzymanego, a tam znaleźli kolejne substancje, których posiadane jest zabronione. Podczas kontroli mieszkania policjanci ujawnili i zabezpieczyli ponad 40 butelek alkoholu, który został ukradziony z klubu muzycznego.
Biegły sądowy ustalił, że zabezpieczone przez policjantów dopalacze to klefedron, z którego można przygotować ponad 140 porcji. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem w tzw. recydywie, posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz krótkotrwałego użycia pojazdu także w warunkach powrotu do przestępstwa.
Dzisiaj sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec 24-latka tymczasowy trzymiesięczny areszt.
Za posiadanie znacznej ilość środków odurzających i substancji, których posiadanie jest zabronione, grozi kara 10 lat więzienia. Za kradzież z włamaniem grozi również kara 10 lat więzienia. Za krótkotrwałe użycie pojazdu grozi kara 8 lat więzienia. Jeżeli sprawca dopuszcza się czyny w warunkach powrotu do przestępstwa, wówczas sąd może dodatkowo zwiększyć karę o połowę.