Poseł PiS złożył zawiadomienie o możliwości popełnieniu przestępstwa w Dyrekcji Rozwoju Miasta Gdańska
Poseł PiS Kacper Płażyński zwołał w środę konferencję prasową, na której poinformował, że złożył zawiadomienie do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez zarządzających Dyrekcją Rozbudowy Miasta Gdańska (DRMG).
Według Płażyńskiego w miejskiej spółce, która jest odpowiedzialna za obsługę inwestycji i remonty w mieście, mogło dojść do popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków i wyrządzenia szkody majątkowej w związku ze sposobem zarządzania i zawieraniem umów.
Płażyński zarzuca DRMG, że ta zawarła m.in. z jedną z kancelarii prawnych umowy na łączną kwotę 891 tys. zł na zewnętrzną obsługę prawną. Poseł wskazuje w piśmie do prokuratury, że w 2021 r. DRMG zatrudniała dwóch radców prawnych, a dziś zatrudnia pięciu.
"Wobec tego skąd potrzeba wydawania tak wielkich środków na zewnętrzną obsługę prawną?" – pytał poseł PiS. "Wydaje się wysoce prawdopodobne, że zlecenia te mogły być skutecznym narzędziem do wyprowadzania pieniędzy z DRMG i wyrządzenia tej instytucji szkody znacznych rozmiarów" – pisze w piśmie do prokuratury Płażyński.
Poseł tłumaczył, że kancelaria, która otrzymała zlecenia na prawie 900 tys. zł, to kancelaria adwokata, który jest wspólnikiem nowego koordynatora radców prawnych w DRMG. "Wyciekanie kasy, to jest mało powiedziane. Zakładam, że to może być robione nawet w białych rękawiczkach, chociaż mam ku temu poważne wątpliwości, czy to jest możliwe. (…) Nie jest to normalne, że po tym, jak zostaje się dyrektorem, przyjmujemy znajomych, a znajomi znajomego, jego wspólnik dostaje prawie milion złotych" – mówił Płażyński i pytał, że skoro rozrosło się biuro prawne, czy był sens powierzać kolejne zadania kancelariom zewnętrznym. Jego zdaniem, takie zlecenia są skandalem.
Poseł PiS, jako kolejny przykład niegospodarności wskazuje też na zlecenia, jakie otrzymywał krąg znajomych nowego dyrektora DRMG.
Radny PiS Przemysław Majewski dodał podczas konferencji, że w 2023 r. nie odbyła się żadna kontrola w DRMG, a jedynie czynności wyjaśniające. "To nie jest kontrola sensu stricto. Natomiast sporządzono protokół z tych czynności wyjaśniających i on jest moim zdaniem wstrząsający" – twierdził Majewski i dodał, że w nim są wskazane nieprawidłowości m.in. dotyczące zlecania zamówień z wolnej ręki.
Do sprawy, w przesłanym PAP oświadczeniu, odniosła się przedstawicielka DRMG kierownik Biura Komunikacji Społecznej Ewa Parafjanowicz-Potuczko: "W związku z czynnościami wyjaśniającymi, które przeprowadzono w DRMG informujemy, że nie potwierdziły one, aby w jednostce doszło do złamania przepisów prawa" - napisała.
Podkreśliła, że realizacja zadań statutowych jednostki odbywa się zgodnie z obowiązującymi przepisami, zarządzeniami i wewnętrznymi regulaminami. "Wydatki w jednostce realizowane są w sposób celowy, oszczędny i z zachowaniem zasad uzyskiwania maksymalnych efektów z ponoszonych nakładów finansowych" - podała.
W oświadczeniu wskazała, że dyrektor DRMG otrzymał z Biura Audytu i Kontroli Urzędu Miejskiego w Gdańsku zalecenia do dalszego postępowania, które zostaną w jednostce niezwłocznie wprowadzone. "Chodzi o przegląd obowiązujących procedur udzielania zamówień wyłączonych ze stosowania przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych (o wartości poniżej 130 tys. zł); wprowadzenie obowiązku sporządzania przez pracowników DRMG bardziej szczegółowego uzasadnienia dla poniesienia danego wydatku na zakup towarów lub usług na potrzeby jednostki; wprowadzenie odpowiedniej regulacji wewnętrznej, zgodnie z którą plan szkoleń będzie sporządzany ściśle w oparciu o wyniki przeprowadzonych badań potrzeb szkoleniowych wśród pracowników jednostki, a także dokładną analizę organizacji obsługi prawnej jednostki podczas realizacji bieżących zadań" - napisała Parafjanowicz-Potuczko.
Zapewniła, że DRMG posiada pełną dokumentację wszystkich postępowań prowadzonych w ramach swojej działalności i w przypadku jakichkolwiek działań kontrolnych jest gotowa udostępnić je właściwym instytucjom.(PAP)
autor: Krzysztof Wójcik, Piotr Mirowicz
kszy/ pm/ jann/