Groził przechodniom i policjantowi nożem, trafił do aresztu
W miniony piątek o godz. 9.30 policjanci z komisariatu na Przymorzu odebrali zgłoszenie, że agresywny mężczyzna grozi nożem przypadkowym przechodniom. Na miejsce natychmiast pojechali dzielnicowi i gdy tylko zebrali niezbędne informacje, zaczęli szukać sprawcy. Według zgłaszających agresor miał grozić im kilkudziesięciocentymetrowym nożem typu finka. Policjanci wiedzieli już, jak sprawca wygląda i zaczęli szczegółowo sprawdzać teren. Policjanci rozdzielili się, aby jak najszybciej zatrzymać niebezpiecznego sprawcę. Podczas kontroli dzielnicowy asp. Tomasz Chabowski zauważył mężczyznę na al. Jana Pawła II i gdy podszedł do niego, ten wyjął nóż i ruszył w kierunku policjanta. Mężczyzna, wykrzykując wulgarne słowa, groził funkcjonariuszowi pozbawieniem życia. Sytuacja była bardzo dynamiczna, a przy tym niebezpieczna, dzielnicowy wydał mężczyźnie polecenie, aby natychmiast odrzucił nóż, jednak ten nie reagował. Asp. Tomasz Chabowski ocenił błyskawicznie sytuację, wiedział, że w przypadku konieczności będzie zmuszony dobyć broni służbowej, aby zapewnić bezpieczeństwo osobom postronnym oraz sobie. Doświadczony policjant wykorzystał jednak moment zaskoczenia, obezwładnił go i zabezpieczył 25-centymetrową finkę. Sprawca cały czas był agresywny i próbował się oswobodzić. Zdarzenie zauważyli świadkowie, którzy pomogli mężczyznę przytrzymać. Po chwili sprawca skuty w kajdanki siedział już w radiowozie.
41-letni mieszkaniec Gdańska usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych, zmuszania do zaniechania prawnej czynności służbowe oraz usiłowania czynnej napaści na policjanta. Decyzją sądu został też umieszczony w tymczasowym areszcie.
Za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego grozi kara nawet 10 lat więzienia. Za zmuszenie do zaniechania czynności służbowych grozi lara 3 lat więzienia. Za kierowanie gróźb karalnych grozi kara 2 lat więzienia.