Gdańsk/ Złodziej włamał się do muzeum i ukradł sprzęt biurowy
"Sprawca najpierw wybił okno, a potem ze środka ukradł laptopa, drukarkę i elektronarzędzia. Straty wyceniono na ponad 7,5 tys. złotych" - przekazała w czwartek oficer prasowa gdańskiej policji podinsp. Magdalena Ciska.
Wyjaśniła, że do włamania i kradzieży doszło w niedzielę wieczorem w centrum miasta w jednym z oddziałów gdańskiego muzeum. Z-ca kierownika działu komunikacji i promocji Muzeum Miasta Gdańska Alicja Bittner podała PAP, że włamania dokonano w pomieszczeniach biurowych w Ratuszu Głównego Miasta.
"Po przeanalizowaniu zapisu z kamer monitoringu policjanci ustalili wizerunek sprawcy. Podczas przeszukania terenu na ul. Długiej funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, którego wygląd pasował do rysopisu sprawcy. Zatrzymano 39-latka" - relacjonowała policjantka.
Dodała, że podczas przeszukania sprawcy policjanci znaleźli przy nim i zabezpieczyli ukradzione z muzeum elektronarzędzia. "W trakcie legitymowania okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez gdański sąd i ma do odbycia 3-miesięczną karę więzienia za przestępstwo włamania" - mówiła.
Policjanci ustalili, że mężczyzna pod koniec lipca z jednej z restauracji ukradł dwie butle gazowe warte 1 tys. zł, z innego lokalu ukradł żelazko i sprzęt budowlany o wartości ponad 4 tys. zł. Na swoim koncie ma również kradzież telefonu komórkowego wartego prawie 4 tys. zł z recepcji pensjonatu w Śródmieściu.
Podejrzany usłyszał łącznie 4 zarzuty za kradzieże i kradzieże z włamaniem. Policjantka dodała, że mężczyzna odpowie w warunkach recydywy.
Po przesłuchaniu 39-latek zgodnie z dyspozycją sądu został przewieziony do więzienia, gdzie spędzi najbliższe miesiące. Za kradzież z włamaniem w warunkach recydywy grozi do 15 lat pozbawienia wolności.(PAP)
autor: Piotr Mirowicz
pm/ apiech/
