Gdańsk/ Okradali salony jubilerskie; akt oskarżenia objął 29 osób, osiem należało do gangu
O skierowaniu do Sądu Okręgowego w Gdańsku aktu oskarżenia przeciwko 29 osobom biorącym udział w procederze kradzieży z włamaniami do salonów jubilerskich na terenie Polski i Niemiec, w tym wobec 8 osób działających w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, poinformowała w czwartek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk.
"Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w toku śledztwa dotyczącego kradzieży dokonanej w sklepie jubilerskim w Centrum Handlowym Auchan w Gdańsku ustalono, że na terenie Polski i Niemiec działała grupa przestępcza zajmująca się kradzieżami z włamaniem do salonów jubilerskich" - podała.
Wyjaśniła, że zamaskowani przestępcy taranowali kradzionymi uprzednio pojazdami witryny salonów jubilerskich, skąd zabierali wyroby jubilerskie i zegarki, w tym luksusowych marek Rado, Omega, Longines, Aviator, Bretling. Zrabowane przedmioty były sprzedawane paserom na terenie Polski.
Prokurator przekazała, że kradzione pojazdy służyły sprawcom również do ucieczki z miejsca przestępstwa. Następnie były porzucane w stanie uszkodzonym.
Pierwsze zatrzymania miały miejsce w kwietniu 2021 roku. Funkcjonariusze weszli wówczas na teren posesji położonej niedaleko Tolkmicka, gdzie dokonano zatrzymania 5 mężczyzn podczas transakcji sprzedaży skradzionych wyrobów jubilerskich. Zabezpieczono wówczas kilkadziesiąt luksusowych zegarków, znaczną ilość biżuterii oraz innych wartościowych przedmiotów.
Kolejne zatrzymania były prowadzone w województwach: lubelskim, warmińsko-mazurskim, mazowieckim i zachodniopomorskim. Zatrzymań dokonywali funkcjonariusze Wydziału Operacyjno-Śledczego Morskiego Oddziału Straży Granicznej i Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Śledczy ustalili, że od listopada 2019 do grudnia 2020 roku na terenie Polski dwukrotnie dokonano kradzieży z włamaniem do salonów w Gdańsku oraz w Koszalinie, Lublinie, Elblągu i Katowicach. Z kolei od sierpnia 2020 roku do kwietnia 2021 roku dokonano włamań na terenie Niemiec: we Frankfurcie nad Menem, w Monachium, Lipsku i dwukrotnie w Hanowerze.
"Łączna wartości skradzionego mienia przekracza 5 milionów złotych" - podała prok. Wawryniuk.
Aktem oskarżenia objęto dwie osoby kierujące grupą, którym zarzucono zabór pojazdów, kradzież z włamaniem oraz paserstwa. Sześciu osobom zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej i popełnienie czynów zaboru pojazdów oraz kradzieży z włamaniami. "Działający w ramach zorganizowanej grupy przestępczej z procederu uczynili sobie stałe źródło dochodu" - oceniła prokurator.
Dodała, że ośmiu osobom zarzucono popełnienie czynów kradzieży z włamaniem, zaboru pojazdów, udzielenie pomocy do popełnienia do tego typu przestępstw. Natomiast 12 kolejnym osobom zarzucono popełnienie przestępstw paserstwa, w tym w stosunku do mienia znacznej wartości.
Ponadto, aktem oskarżenia trzem osobom zarzucono nielegalne posiadanie broni palnej i amunicji.
"W toku postępowania przygotowawczego wobec 19 osób stosowano tymczasowe aresztowanie, które wobec 4 osób zamieniono następnie przez sąd na wolnościowe środki zapobiegawcze - poręczenia majątkowe w kwotach od 20 do 300 tys. złotych" - przekazała prokurator.
Zaznaczyła, że wobec tych osób zastosowano również inne wolnościowe środki zapobiegawcze, w tym dozór policji, zakaz kontaktowania się z określonymi osobami, zakaz opuszczania kraju.
Wobec 6 osób stosowane były wolnościowe środki zapobiegawcze, w tym poręczenia majątkowe w kwotach od 10 do 100 tys. złotych, dozór policji, zakaz kontaktowania się z określoną osobą oraz zakaz opuszczania kraju.
Na poczet grożących oskarżonym kar prokurator dokonał zabezpieczenia na mieniu ruchomym 10 oskarżonych poprzez zajęcie samochodów, pieniędzy, wyrobów ze złota.(PAP)
autor: Piotr Mirowicz
pm/ jann/