Jaguar wpadł do Motławy; kierowca wydostał się z auta
Oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Magdalena Ciska poinformowała PAP w poniedziałek, że po godzinie 19. policjanci odebrali zgłoszenie, że na wysokości ul. Olszyńskiej samochód wpadł do Motławy.
"Kierujący wydostał się z tego samochodu i po zbadaniu przez pogotowie okazało się, że nic mu się nie stało. Na miejscu funkcjonariusze ruchu drogowego ustalili, że 33-latek z Gdańska kierujący jaguarem jadąc ul. Mostową nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do prawej krawędzi jezdni i wjechał autem do Motławy" - dodała Ciska.
Gdańszczanin był trzeźwy i miał uprawnienia do kierowania. 33-latek za spowodowanie zdarzenia drogowego został ukarany mandatem wysokości 1500 złotych. (PAP)
Autor: Krzysztof Wójcik
kszy/ apiech/